Jak sztuczna inteligencja wspiera osoby niewidome w czytaniu E-booków – dziś i jutro

Autor
Monika Zarczuk-Engelsma
Opublikowano
26 sie 2025
Kategoria
Dostępność
Jeszcze dekadę temu niewidomi czytelnicy musieli polegać głównie na specjalistycznym oprogramowaniu i dość ograniczonych zasobach dostępnych książek elektronicznych. Dziś sztuczna inteligencja (AI) otwiera zupełnie nowe możliwości – nie tylko usprawnia czytanie, ale wręcz zmienia sposób, w jaki osoby z niepełnosprawnościami wzroku mają dostęp do literatury. Jak to działa w praktyce? Co już działa, a co dopiero się rozwija?
Syntezatory mowy nowej generacji
Tradycyjne syntezatory mowy, takie jak JAWS czy NVDA, przez lata pozostawały w swojej funkcji dość „mechaniczne”. AI zmieniła ten krajobraz diametralnie. Dzięki uczeniu maszynowemu powstały naturalnie brzmiące głosy – takie jak te dostępne w usługach Amazon Polly, Google Cloud Text-to-Speech czy Microsoft Azure. Można je zintegrować z aplikacjami do czytania E-booków, takimi jak Voice Dream Reader czy Speech Central.
Przykład z życia: Osoba niewidoma może dziś w ciągu kilku sekund zamienić plik EPUB lub PDF w płynnie przeczytaną książkę, korzystając z głosu, który przypomina prawdziwego lektora. Niektóre z tych głosów (np. „Jenny Neural” od Microsoftu) mają już niemal radiową jakość, zachowując intonację, rytm i emocje.
Automatyczne tłumaczenie książek
Dzięki modelom językowym takim jak ChatGPT czy DeepL osoby niewidome mogą czytać książki w językach obcych z pomocą na żywo. Wystarczy skopiować fragment tekstu i wkleić do narzędzia tłumaczącego. Coraz więcej aplikacji integruje takie funkcje bezpośrednio – np. Readwise Reader pozwala na szybkie tłumaczenie tekstów z książek czy artykułów.
Co więcej: AI może „zrozumieć” kontekst – nie tłumaczy już słowo w słowo, ale sens całego akapitu. To szczególnie ważne dla osób niewidomych, które często korzystają z tłumaczeń audio i nie mają wizualnych wskazówek, np. przypisów, formatowania tekstu czy wykresów.
Inteligentne wyszukiwanie i nawigacja w książce
Osoby niewidome często muszą „przesłuchać” całą książkę, by znaleźć interesujący fragment. AI to zmienia. Nowoczesne czytniki wspierane przez modele językowe potrafią odpowiedzieć na pytanie typu: „Gdzie w książce jest opis bitwy pod Grunwaldem?” i od razu przenieść czytelnika do odpowiedniego miejsca.
Rozwiązania w praktyce:
Kindle + VoiceView (z asystentem Alexa): pozwala na zadawanie pytań o treść książki.
BARD AI i ChatGPT: po przesłaniu pliku tekstowego można zadawać pytania i uzyskać odpowiedzi kontekstowe.
Automatyczne opisy wykresów, ilustracji i diagramów
AI pozwala pozwała na opisanie grafik. Jeśli w E-booku znajduje się wykres, model wizualno-językowy (np. GPT-4o) może „zobaczyć” ten wykres i opisać go słowami. To ogromne udogodnienie – wcześniej takie opisy musiał przygotować człowiek.
Przykład: Użytkownik otwiera podręcznik ekonomii z wykresami i wstawionymi ilustracjami – aplikacja oparta na AI (np. Seeing AI od Microsoftu) potrafi opisać, co się na nich znajduje i zinterpretować dane.
Czytanie książek na żywo przez kamerę
AI wspomaga technologie OCR (rozpoznawanie tekstu) – obecnie aplikacje takie jak Envision AI, Seeing AI czy Google Lookout umożliwiają przeczytanie tekstu z papierowej książki bez wcześniejszego skanowania. Wystarczy „pokazać” książkę kamerze telefonu. AI rozpoznaje tekst, język i kontekst, a następnie zamienia go w mowę. Możliwe jest też tłumaczenie w czasie rzeczywistym.
Asystenci kontekstowi i streszczanie książek
Dzięki AI można dziś nie tylko czytać, ale i rozumieć książki. Modele takie jak Claude, Gemini czy ChatGPT potrafią streścić rozdział, wyjaśnić trudny termin, a nawet omówić główne wątki powieści.
Dla kogo to ważne? Osoby niewidome, które studiują lub przygotowują się do egzaminów, mogą w ten sposób szybciej zdobywać wiedzę, bez żmudnego przesłuchiwania całości.
Co może pojawić się w niedalekiej przyszłości?
Interaktywne E-booki z asystentem AI – książka, która rozmawia z czytelnikiem i odpowiada na pytania.
AI personalizujące tempo i sposób czytania – rozpoznawanie, kiedy czytelnik się gubi, i automatyczne zwalnianie lub powtarzanie treści.
Czytniki z kamerą rozpoznającą emocje i poziom uwagi – które dostosowują styl narracji.
Podsumowanie
Sztuczna inteligencja przestaje być technologiczną ciekawostką, a staje się realnym narzędziem wsparcia. Dla osób niewidomych i słabowidzących oznacza to nie tylko większą niezależność, ale też głębsze, bardziej osobiste doświadczenie obcowania z literaturą. AI pozwala czytać szybciej, łatwiej i bardziej świadomie – a to przecież o to w czytaniu chodzi.